Hej kolezanki! Bywam tutaj bardzo rzadko, koniec roku juz puka do mych drzwi, za miesiac urodziny mojego super S i ja sama chcialabym solidnie popracowac nad sylwtka ;) Wiem, ze teraz duzo wolnego czasu, musze wyznaczyc sobie czas na cwiczenia i na nauke :) Dam sobie rade, jezeli mam moblizacje zrobie wszystko! YES, I CAN DO THIS! We wtorski o 17 mam korepetycje z chemii i biologii, przez cale wakacje cwicze nad anatomia czlowieka i rozwiazywaniem zadan z chemii :) I sama chce poswicic jakas 2,3 godzinki w tygodniu na te zagadnienia + musze zrobic portfolio na polski ze wszystkich wymyganych lektur - taki dodatek by nam lepiej poszedl polski :) A z rano cwiczonka i wieczorem cwiczonka :) A co do ograniczen to
koniec ze slodyczami, moge sbie pozwolic raz w tygodniu
nie jem po 20 godzinie
nie jem jasnego pieczywa
nie jem masla
koniec ze smazeniem na tluszczu
koniec z ziemiakami i bialym makaronem
jem duzo warzyw i owocow
jem 4-5 posilki dziennie
A co do cwiczeni to codziennie cwiczie, tiffany boczki, mel b abs, mel b pupa i biegam po 5 km :) w weekend przerwa:)
Bilans na dzis :
I snidanie : jajecznica z dwoch jajek, kawalek pomidora, kromka ciemnego
II sniadanie : ciastka bellvita
Obiad : nalesnik z dzemem truskawkowym - u chlopaka :)
Podwieczorek : wafle ryzowe, jogurt
Kolacja : dwie kromki razowego z pasztetem
Aktywnosc
rozgrzewka mel B
pupa mel B
wewnetrzna strona ud Ewka
boczki z Tiffany
20 minut biegania