niesamowicie podobają mi się jej nogi.
tak, jestem z siebie dumna. kiedy widzę np. że kolejny dzień się kończy, a ja się nie objadam.
że nie zjadłam tego czy tego a to bardzo lubię,
kiedy widzę że mam łydki mniej nadymione niż wczoraj i że brzuch jest bardziej płaski rano niż we wcześniejszych dniach.
niby już wróciłam trochę dni do tyłu,
ale dzisiaj jest trzeci dzień kiedy mogę powiedzieć że nie spierdoliłam i jest idealnie.
zjadłam rano trochę płatków z mlekiem, te płatki to chrupki błonnik.
na obiad troszkę zupy warzywnej z mini kromeczką ciemnego ziarnistego chleba.
no a później może pół jabłka i to na tyle, ewentualnie guma do żucia gdyby mnie strasznie ssało.
i duuużo herbatki.
biała, czerwona, zielona, o.
i zaplanowałam co będę jadła w szkole jak skończą się ferie.
mam w małej paczuszce otręby truskawkowe,
wezmę sobie do szkoły mały jogurt naturalny ze zbożami,
wsypię do niego otręby i to będzie moje śniadanie.
rano będę piła tylko herbatkę
+ mam zamiar wcześniej wstawać i robić choć trochę ćwiczeń typowo rozciągających na dobry początek dnia.
w szkole nie opuszczam żadnego wuefu i namówię mamcię na wspólne chodzenie na aerobik.
poza tym po przyjściu ze szkoły będę jadła tylko mały obiadek, ewentualnie chwilkę potem jakąś marchewkę,
czy pół jabłka tak jak to zrobiłam wczoraj i jak to być może zrobię dziś.
/notkę pisałam wcześniej, zdążyłam się zważyć (49! kg ;ccc) + trochę popsułam wszystko, ale skakałam i tańczyłam po pokoju + jakieś ćwiczenia na brzuch, a zresztą przecież jutro będzie dużo lepiej.
pierwszy cel : 45 kg.
dwa pytania:
możecie zaproponować mi jakieś fajne i mało kaloryczne przekąski?
nie chcę się głodzić bo wiadomo jak to jest, a niby jem mało w porównaniu do tego co było, ale wydaje mi się że za dużo.
+ wykonuje któraś z Was a6w?
i jak? polecacie te ćwiczenia?
czy jednak wykonujecie jakieś inne i one dają Wam więcej?
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24Z Madzia nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24