KOCHAM BIEGAĆ
wczoraj uświadomiłam sobie jak bardzo mi tego brakowało, zapominam wtedy o wszystkim, wsłuchuję się w rytm muzyki i skupiam się na częstotliwości swojego oddechu. czuję wtedy że mam nad tym wszystkim kontrolę. uwielbiam to uczucie. dziś czuję w nogach że długo nie biegałam, haha :D tak właśnie, mam zakwasy. dziś ledwo wstałam do szkoły bo nie odespałam jeszcze nieprzespanej nocy we Wrocławiu.. ale spoko spoko, nie ma obijania się! zaraz cisnę na dwugodzinne tańce. trzeba trenować bo w sobotę finał Plusligi w moim mieście! <3
BILANS:
ś: trzy kromeczki, pasztet, biały ser, kiełki - 300kcal kawa - 30kcal
2ś: mandarynka - 25kcal marchewka - 25kcal jabłko - 70kcal pół grejpfruta - 40kcal
o: zupa jarzynowa - 120kcal trochę kaszy, kawałek mięsa, mizeria - 250kcal
p: jabłko - 70kcal
k: kiwi - 40kcal
970/1000kcal
AKTYWNOŚĆ:
lekcja wfu
2h tańca
KWIECIEŃ - DIETA 1000kcal
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
zaliczone ok. 1000kcal
niezaliczone > 1300kcal
zawalone > 2000kcal