Nie miałam dostępu do kompa ;/ Piątek, sobota i dziś zjebane. Będzie lepiej ! Musi być ! Nie bd się już nażerać. Rano nie bd jeść śniadania, w szkole nic. Dopiero obiad. max. 500kcal na dzień. Wieczorem bd ćwiczyć. Dziś nie bd pisać bilansu bo to raczej bez sensu. Jutro biorę się za siebie !
A co u was ? ;*