Jimmy Eat World - Kill,
no kurwa, piosenka, która idealnie opisuje dzisiejszy posrany dzień.
w ogóle mam jakieś 'fucki' w umyśle, nie mogę się ogarnąć
po weekendzie..
chciałabym już ten wyjazd zasrany, bo może przyjamniej się
na chwilę odseparuję od panującej sytuacji.
wszystko generalnie nie idzie tak jak powinno.
Jeden dzień w szkole i od razu każdy ma jakieś wąty,
od razu ktoś musi spinać dupę..
idąc dalej równiez nie jest tak jakbym tego chciała..
wszystko jest jakieś takie obce i sztuczne i
tak naprawdę nic do niczego nie pasuje...
poszłabym na wagary, ale tyle pał,
nieobecności i wszystkiego ile ja mam to ja pierdole..
musze jakoś ogarnąc,
bo wszyscy się mi kurwa pytają dlaczego się nie uczę,
a cały czas kurwa coś mam do zrobienia,
a pozatym różnie w życiu bywa, łatwo się mówi ,
to nie powinien być nikogo zasrany interes.
Fajnie się leci w chuja z ludźmi,
którzy się o Ciebie troszczą?...