Heh, fajna notka? :P
Dobra, spróbuje, bo mnie poprosiła taka jedna :D
A więc dzisiaj jest yyy wtorek? Tak, wtorek.
Siedze w domu i się nudze, plany się posypały bo miałem jechać do Lublina, ale lipa.
Na szczęście zadzwonił kumpel i jade na ognisko, zbawienie...!
Wkurza mnie to gdy w dzień wyjazdu nagle się coś chrzani...:/
No, ale ok trzeba jakoś dlej żyć bo przecież podobno inni mają gorzej.
Muzyka włączona, gadu też więc życie jakoś leci.
Gdyby tylko to życie nie leciało w samotności... Eh.
Dobra bo to zaraz zejdzie na zły tor.
Miłego Dnia wam życzę i udanych wypadów :]
"Jak mnie widzą tak mnie piszą
Chcą wiedzieć o mnie tylko to, co właśnie słyszą
Mógłbym przysiąc, że mnie nie znają
Zamiast w symbiozie z ciszą - gadają, gadają.."