~Urodziny~

Były niesamowite !

Juz 31 stycznia dostałam pierwsze życzenia... 

Moje podejście do tych urodzin nie było takie jak każdego roku. Przeważnie zawsze nie mogłam się doczekać kiedy wkońcu ten dzień nastąpi. 

Nie tym razem :)

Pewnie dlatego te wszystkie niespodzianki były dla mnie tak wielkim zaskoczeniem...

*Życzenia na facebook'u.. 

'' Tylko prawdziwi przyjaciele pamiętają o Twoich urodzinach, bez pomocy facebook'a ''

Formalnie jest to prawda... :) Ale nieformalnie, ja nie mam głowy do dat... I już nie jeden raz miałam wtopy z tym związane... 

Ale ja w ogole nie o tym. :)

Życzenia facebook'owe mnie zaskoczyły... Nie spodziewalam się, że będą tak miłe... itd, itd...

Poranek w sobote był cudowny.. :) Wiedziałam, że ten dzień należy do mnie.. :) Zjadłam śniadanie, pózniej pojechaliśmy na basen.. :) Pózniej wróciłam do domu, ale po drodze wjechalismy do Maka.

 Przyjechałam do domu, zrobiłam '' kuleczki'' na obiad. :) Poodkurzałam. Zmyłam podłogę. Przyszli pierwsi goście Natalia i Darek :) 

Póżniej Ela, Keith, Danielka :) Później p. Basia i p.Filip.

*Dostałam najpiękniejszego torta na świecie... W co też nie mogłam uwierzyć.. : )) A najlepsze w tym wszystkim jest to, że został zrobiony przez mojego brata żone... :D 

Niewiarygodne ! Spędziła nad nim pół dnia... 

* Zmieniłam kolor włosów- teraz jestem z lekka blondynką.. :D - prezent od siostry.. :D 

* 2 Ksiązki Beaty Pawlikowskiej ! Prosto z Polski :D :D 

Jednej z nich się spodziewałam.. :) Przypadkiem sie na Nią natknęłam w domu mojej siostry.. :P

 Drugiej zupełnie nie.. ! :D 

* Pieniązki- przeznacze na wyjazd do Polski... :D :D 

* Kwiaty i łańcuszek na szyje od ALEX ! :D Niesamowite, kiedy przechodziła przez pasy z bukietem kwiatów nie mogłam uwierzyć, ze to dla mnie... :)

I opalowanie całego prezentu było prześliczne.. :) 

* To co napisze teraz powinnam umieścic na pierwszym miejscu, bo to w zasadzie przez to zaczęłam cieszyc sie 17.. :P - dostałąm prześliczną k-artke od cioci i wujka, którzy również mieszkają w Anglii.. :) Nie spodziewałam się, że mogliby pamiętać o takim mało szczególnym wydarzeniu :)

* No i wreszcie końcowe wspomnienie

ZABUKOWAŁAM BILETY DO POLSKI  

Formalności wykonała moja siostra.  Ja i Radek podjeliśmy męską decyzję- odnośnie terminów... :D :D 

TE URODZINY BYŁY W 100 % UDANE !

* Na dodatek Ela zamówiła mi zegarek, który już prędzej sobie wypatrzyłam.. :) 

___________________________________________