photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 LUTEGO 2010

szczyty

Nie wiem jaki to szczyt. Było to po drodze na Baranią. klimat super- krótki rękawek (teraz wiem dlaczego na K2 w niższych rejonach też tak chodzą ubrani :P) ale przy gruncie mróz, także śnieg się nie roztapiał. Opalać się można było - dzięki adaś za okulary bo bym umarł bez nich chyba. Doszliśmy na miejsce, rozłożyliśmy namiot. Wysuszyliśmy przy watrze (ognisku) buty, spodnie i w śpiwory spać. Noc. Temperatura spadła do -15, mgła zasnuła wszystko, śnieg i wiatr który wdzierał się w każdy zakątek ubrania. I tak trzeba było wracać :) i tylko dzięki współdziałaniu w dzieleniu czekolady (której zjadłem w przeciągu 2 dni więcej niż przez normalny miesiąc), w zmienianiu się przy pilnowaniu kuchenki, w pożyczaniu rękawiczek, suszeniu rzeczy, podtrzymywaniu morałów rozmową daliśmy radę :) 

 

 

bo łatwo nie było.

 

 

 

 

 

fotorelacja: http://picasaweb.google.pl/hendrixking/Waaaaatraaaa# 

dzięki PF za wsparcie.

na zdjęciu nie ma Kondiego, bo jak wiadomo robił zdjęcie, ale myślę, że wstawi on jakąś fotę do siebie i wyjdzie na równo z jego obecnością w kadrze :p

Komentarze

~Ala *pracy zamiast siły powinno być :P
18/03/2010 0:10:20
~aliszja by szczyty zdobywać czasu i siły trzeba! :P
01/03/2010 19:30:08
xcbiker wiedziałem że moje okulary uratują Ci wzrok ;]
08/02/2010 23:25:19
centralamordoru najlepsza :P
08/02/2010 22:27:24
kondi106 Asia.... nasza przyjaciółka...
08/02/2010 21:44:01

Informacje o centralamordoru


Inni zdjęcia: Pati patkigdJa patkigdJa patkigdZ Klusią patkigdJa patkigdMM. alexx001Palmy daktylowe bluebird11Ja patkigd;) virgo123Z Klusią patkigd