photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 WRZEŚNIA 2015

Mój kochany gandziowy maluszek pierwszy raz na zewnątrz. 

Był zachwycony :D

 

Oba koty i pies już w domu. Gandzia po operacji już prawie wygojona. Naprawdę jestem w szoku, że ma tylko jeden szew. 

 

A koniki rewelacyjnie :) Bawimy się, pracujemy, jeździmy w tereny. Jutro poskaczę, bo Siwa ma ogromne serce do skoków i sprawiają jej radość.