photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LISTOPADA 2013

Jeśli kiedykolwiek myślałam, że będzie tak jak teraz to jeszcze wtedy nie zdawałam sobie sprawy ze swoich znolności jasnowidzenia.

Minęły lata od zrobienia tego zdjęcia. 

 

Szacując ten czas. 

To był moment gimnazjum. 

Oderwałam się od tamtego towarzystwa. Ekstra.

 

Później liceum, pół roku jednego, reszta drugiego. 

- Mamooo, za półtora roku będę miała 18ste urodziny ! Zobacz jak to mało czasu ! Muszę pomyśleć co wtedy zrobić ...

Taaa... Osiemnastka faktycznie się udała. Jedna, druga... 

1 stycznia 2012

to była kiedyś magiczna data. Kiedyś. Początek stycznia też był ciekawy.

- może byś się wykazała odrobiną inicjatywy ? 

Tak. Moment zastanowienia. Podjęłam się wtedy. Później było i lepiej i gorzej.

29 grudnia 2012

- kto będzie mnie kochał tak jak ty ? 

Cóż. Minął rok i nasze drogi się rozeszły. 

Później ten nieistotny epizod -.- po co mi to było ?

A maj ? 

- To jest zbyt piękne by mogło być prawdziwe.

Wykrakałam. Przeklęte nazwisko... 

Mogło się obyć bez takiej ilości łez i straconych dni. 

Później ten czas bez wypełnienia ... 

No i problemy z zaakceptowaniem tego jak jest. A to nie była przecież dobra ucieczka.

No i nastał październik. Błagałam w myślach by nadszedł.

Od tego momentu głaz zamiast serca.

Sama zastanawiam się, czy się czegoś nauczyłam. 

Często wspominam te wszystkie sytuacje z życia.

Nie potrafię teraz zasnąć bez myśli jak to było wszystko. Jak się zasypia przy czyimś boku ? Nie pamiętam. 

Nic na siłe. Tego się nauczyłam. Wszystko rozsądnie. 

Nie chce mi się dbać o to jak wyglądam Co pokazuje swoją osobą. 

Powstrzymuje chęć zostania codziennie w łóżku i nie ruszania się z niego. Nie chce mi się jeść. A mimo to ...

 

 

Ta chwila przemija

Za krótko może trwać

Odpowiedź: czy warto o nią grać ?

 


Patrzę i widzę. Rany boskie, jestem kioskiem.

Nie chce mimo to. Nie mam chęci pakować się w coś do czego będę musiała być zmuszona.

Dlaczego dziwią mi się, że jestem sama. No kurcze. Bo na razie tak jest. 

Bo nie czuje tych kamilowskich motylków w brzuchu. 

Bo nie jest różowo, pachnąco i pięknie.

Bo tak, bo nie, bo jest listopad. 

Bo studia. ( ehe, tak se wmawiam)

Bo chcę być dobrym człowiekiem. Bo nie chce nikogo skrzywdzić a jestem w tym specem.

Tak kamilowska - wmawiam sobie, że jestem dobrym człowiekiem.

 

Jest mi smutno. Tak. Czuję to. Każdego dnia. 

Nie mówię o sobie. Ja nie mam problemów ;)

Przynajmniej tak tego nie postrzegam. 

 

Z czego zdałam sobie sprawę w te wakacje ?

-Jeśli na czymś mi bardzo zależy to ślepo dąże do tego. 

Jaki wniosek ? dążyć mogę ale nie na ślepo.

-Jeśli nastało dno wszystkiego co było dla mnie ważne ?

Nie warto upijać się bo wtedy trudniej jest wyjść z przepaści. Szkoda paznokci.

-Praca, która daje pieniądze jest spoko.

Ale nie wtedy kiedy jest nie zgodna z moralnością. 

- Jeśli ktoś mówi ci, że jesteś naiwna.

No kurde. To było przegięcie. To że zmieniałam kilka razy pracę to dlatego, że tak chciałam. Pierwszy raz pracowałam ...

Ale po co się tłumaczę z tego ? Bo mnie zabolało ... 

 

Buziaki dla prawie fajnej dziewczyny. -  no za to powinnam powiedzieć sobie, żebym się nie łudziła. Pierdolenie. 

 

Tak o. Jakaś tam niestrawność poszła. 

Kto miał zostać - został.

Się okaże kto odejdzie a kto przybędzie. 

Ludzie pokazali jacy potrafią być naprawdę. To mi wystarczy. 

Czy ufam ? Chyba sobie jeszcze bardziej wzięłam do serca tą lekcje z kotkami z dawnych lat. 

 

Tak. Ten rok już był pełen wielu emocji. Co przyniesie jeszcze ? Dwa miesiace. No ukażcie swoje oblicze. 

 

 

 

 

Idąc cmentarną aleją

Szukam ciebie mój przyjacielu

Odszedłeś bo byłeś słaby

Jak suchy liść

 

Dziś możemy dotknąć się

Naszymi pustymi duszami

Obnażyć swe oszustwa

I nasze wypalone sumienia

 

Już nikogo nie dręczą

Nasze mdłe spojrzenia

Dziś nareszcie jesteśmy sami

W ten listopadowy wieczór

 

Idąc jesienną aleją

Szukam ciebie mój przyjacielu

Chcę być tylko z tobą

Przez kilka małych chwil

 

Pomóż mi przywołać dawne lata

Ożywić śpiących ludzi

Pomóż mi, pomóż mi pokonać smutek

Który pozostał, gdy nagle odszedłeś

 

Już nikogo nie dręczą

Nasze mdłe spojrzenia

Dziś nareszcie jesteśmy sami

W ten listopadowy wieczór...

 

http://www.youtube.com/watch?v=fpAr4Xd8sbo&list=FLGHnSHbUX_aOgfstpWJtG1g

Informacje o caukiemserio


Inni zdjęcia: 12.7.25 inoeliaOgrodowa żabka :) halinamtruskaweczki dorcia2700Róże patusiax395Kuchnia na pustyni bluebird11028382727283839297272727282 bez elbeeKrzewy cierniste bluebird11:* patrusia1991gdGrobla Olbrzyma hanusiek2025.07.12 photographymagic