"Życie" Połykam Cię powoli, łyczek po łyczku delektując się smakiem, ciepłem kropli i zapachem,tak intensywnym niczym wiśnia będąca zwieńczeniem tortu
Małymi kęsami odgryzam dla siebie każdą chwilę, którą właśnie spędzam z Tobą w myślach. Rozkoszuję się dokładając kolejne składniki niczym kucharz
Dotykam nie dłońmi lecz spojrzeniem. być może powiewem skrzydeł wiosennego motyla
Uśmiecham się do Ciebie i widzę siebie i wiem, że boję się Cię stracić dlatego nie kryjąc swych uczuć mówię Ci "Kocham Cię życie"
Ja
Wiersz z dedykacją dla MNIEPiszę dla siebie,jej jaką to mi frajdę sprawia, a dawno już na bok odłożyłam moje pędzące po kartce pióro. Jednak wciąz potrafię i wychodzi świetnie:) Zdjęcia...JA z dzikiemZdjecie z niedzieli płonącej bólem w klatce piersiowej, bólem głowy i wszystkimi innymi animozjami, których po prostu nie ma z czym zjeść. Zgodziłam się wyjśc z domu, zachęcona bardzo nęcącą propozycją zobaczenia dziczków,cóz z tego że zza ogrodzenia...ale ich ryjki były tak zachwycająco brudne i mokrawe, że z przyjemnością dotykałam a radość zastępowała nieprzewidziane męki. A teraz siedzę oj..tak kiedy ja nie siedzę:P i jakaś, hm.. nie jakaś ale rozpierająca radość we mnie kiełkuje... i życie znów staje się takie jakim go chcę
~marbi Cieszę się. moja droga Oleńko, że perspektywa ujrzenia dziczków z odległości 1m zwyciężyła z bólem... widząc ten błysk w oczach i radość na twarzyczce i mi się zrobiło ciepło na duszy :) Dziękuję...dziękuję... dziękuję :*
mantykora bardzo ladnie wyszlaś na tym zdjęciu, masz śliczny uśmiech. Piora nie da się odłożyć na zawsze, jak piszesz, bedziesz już pisala zawsze. To jest jak dar od losu. Pusta kartka jak nikt inny potrafi wysłuchać, przyjąć nasze myśli. Dla mnie jest najlepszym przyjacielem.
U mnie mało czasu, bardzo mało czasu. Stąd te pustki:)
pozdrawiam cieplutko