ktoś nagle czegoś mi zabrania.
ja mówię, że nie zgadzam się.
on siłą zmusza mnie do wstania.
a ja bronię się.
i chociaż w uszach słysze "you've got to get yourself together, you've got stuck in the moment, and now you can't get out of it" wcale nie jest mi lepiej. bo nie znam rozwiązań. dlaczego ja ich nie znam?
już tyle przegranych spraw z powodu nieznajomości. siebie.