To jest ten gest, po którym wpadłam w rozpaczliwy szloch.
A miał on miejsce podczas pierwszego kawałka, jaki zagrali - New Born, a konkretnie, to pomiędzy pierwszą taką spokojną częścia, a drugą, taką "z kopem". Miał on na celu zachęcić nas do skakania. Oczywiście byliśmy zachęceni.
Powiedzieć Wam coś optymistycznego ? - JUTRO DO SZKOŁY !