photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 PAŹDZIERNIKA 2012

OPOWIADANIE III

ROZDZIAŁ III

 

... Siedziałam na kanapie lekko już wcięta . Dochodziła 2:30 więc czas wracać do domu.
Rozeszlismy się w swoje strony, choć chłopcy chcieli mnie odprowadzić , nie zgodziłam się bo wiedziałam że sa bardzo zmęczeni.
Szłam chodnikiem dość szybko żeby jak najprędzej być w domu.  Po 20 minutach byłam pod drzwiami. Po cichu weszłam na górę i wziełam prysznic, położyłam się do łóżka ale nie mogłam spać mimo tego że było już późno a ja trochę się napiłam. Myślałam o Justinie, dlaczego? nie miałam pojęcia.  W końcu zasnęłam ale rano obudził mnie głośny dzwonek mojego telefony. Nie patrząc kto dzwoni odebrałam telefon .
- hej LOL, jak tam ? - zapytała Jess.
- głowa mi pęka ale ogólnie jest ok. - odpowiedziałam
- ok to szykuj się jedziemy do kina, masz 30 minut i bd u ciebie - powiedziała zadowolona Jess.
- coo, ale jak to? ja jescze śpie  - odpowiedziałam zrywając się z łóżka.
- dlatego daje ci pół godziny. - powiedziała i rozłączyła się.
Szybko wstałam z łóżka i poleciałam do łazienki, wzięłam szybki prysznic i wysuszyłam włosy. Poleciałam do szafy i na szybko wybrałam ten ZESTAW, włosy zostawiłam w naturalnym stanie, lubiłam swoje pofalowane włosy. Spakowałam torebkę i zeszłam na dół. Szybko zjadłam czekoladowe płatki z mlekiem, chwile po tym przyszli po mnie znajomi.
Przywitałam sie ze wszystkimi, byłam zadowolona że jest z nami Just.
- na jaki film idziemy ? - zapytałam poprawiając swoją grzywke .
- na paranormal activity 4 - odpowiedział Brad ściskając rękę Jess
- horror - zapytałam z lekkim przerażeniem - oglądałam poprzednie części to myślałam że się popłacze zaraz. - dodałam ze śmiechem
Wszyscy wybuchli śmiechem . Doszliśmy do kina ale wcześneij kupiliśmy coś do jedzenia i napoje.
Zarezerwowaliśmy miejsca w 2 ostatnich rzędach . Jess, Kim, Zack i Brad siedzieli niżej a mi i Justinowi przypadły miejsca w ostatnim rzędzie.
- tylko bez żadnych zabaw tam na górze - zaczął żartować Zack.
- jasne ale bardziej tyczy się to was. - odpowiedział śmeichem Just.
Zack nic już nie mówiąc złapał Kim za rękę .  Zgasły światła i zaczął się film a ja podjadając popcorn gapiłam się w ekran .
Film robił się coraz bardziej straszny a ja oglądałam go praktycznie przez szpary między palcami . Dziewczyny przytulili sie do chłopakow z przerażenia. ja w pewnym momencie aż podskoczyłam, nie wiedziałam kiedy zakryłam twarz w ramionach Justina na co on przytulił mnie jedną ręką .
- nie bój się - powiedział z uśmiechem
Zrobiłam się cała czerwona, na szczęście nie było tego widać w ciemnej kinowej sali.
- przepraszam ja tylko... ja nie.. - nie wiedziałam co powiedzieć.
Nagle Justin pocałował mnie w policzek tak czule że poczułam motylki w brzuchu.
- nie szkodzi mi sie podobało - uśmiechnał się szatyn mówiąc do mnie te slowa.
Byłam tak zdezoriętowana że nic nie odpowiedziałam i tylko gapiłam się na ekran nie wiedząc co działo się dalej w filmie ...


CDN.

 

Anonim.

Komentarze

aheadlook śliczne:*
zapraszam:)
21/10/2012 22:25:42