Zapomniałam zamknąć książkę,
tematyka ludzkiego smutku.
Zaczytana niewidzialnymi słowami,
ciekawa dalszej treści, tkwię bez ruchu,
bez słowa i nadzieji.
Tematyka smutku i samotności,
zachęcajoco powiększają się litery,
alfabetyczna depresja.
Zapomniałam zamknąc książkę,
kolejna strona,
kolejny rodział,
kolejny tom.
Cicho szeleszczą kartki,
zamazane zdanie,
zmęczone krwawiące oczy.
Powieka opada w dół,
książka wyje nadzieją i żalem.
Czytaj szepcze,
czytaj i płacz,
cierp.
Wybrałam z półki egzemplarz
"twoje życie"
ogromne łzy trwały w miejscu.
Nie zapomnij zamknąć książki.
Zapadła głucha, ciemna noc.
zostałam sama,
a chciałam tyle przekazać.
Zaklinam wspomnienia i żale,
pragnełam spojrzeć na Ciebie.
Rzuciłam za Tobą kolorową chusteczkę,
nie złapana, loduje w błocie.
Błoto...skarg, krzyków.
Czekałam na Ciebie,
jeden dzień, jedna godzina,
tylko tyle mi zaoferowałaś.
Leże w błocie skarg i krzyków...
Bo jestem kolorową chusteczką.
Witam, zauważyłam że tworzę tylko gdy coś się dzieje. Niestety nie jestem cudownym artystą który stworzy coś pięknego z niczego i po chwili. Mam dzieje że Wam się podoba.
Tak czytałam wcześniejsze wiersze, opowiadania i zauważyłam że jednak trochę się rozwinełam