Mimo, że nie ćwiczyłam jestem z siebie zadowolona.
Zjadłam dzisiaj banana, jabłko, pieczeń i troszeszkę ziemniaków,
trochę soku, kawałek chleba z serkiem wiejskim i ltrochę dżemu
i 1/3 grześka, kilka żelków. Mimo, że są tu słodycze myślę, że nie jest źle..
Tyle, że nie ćwiczyłąm dzisiaj.. Tak wyszło, że nie miałam czasu, a teraz
za późno jak dla mnie :D
Jutro zacznę ćwiczyć na 100 proo.
Buziakii :*