

to koniec mojej diety...
Postaram się jeść "delikatnie"
nie wpychać w siebie ton jedzenia..
Nie ćwiczyłam i nie mam do tego sił..
Po prostu się poddaję podczas robienia ich..
ale postaram się robić jakiekolwiek ćwiczenia.
A dziś imprezaaa. yeahh!
Trzymam za Was kciuki dziewczyny! Dacie radę! :* :*
11/05/2013 19:12:02
10/05/2013 17:43:06
08/05/2013 17:57:36
07/05/2013 22:10:32
06/05/2013 16:30:44
05/05/2013 21:56:43
03/05/2013 17:38:16
03/05/2013 12:41:17
Wszystkie wpisy63kg
hapyywawa
chudyshrek
sweetrun
photoblog
osiagneto
oxxooxxooxxo
dieta1000kcal
Wszyscy obserwowani