jednym słowem mózG w formalinie. *.....blum*
Klimczak przeszedł samego siebie.
no i te jego uszy- jakby sie najadł za dużo galaretki agrestowej.
A Lenczu miał dziś czułki- myślałam że spadnę z krzesła.
i Koncepta mam na sesje( kaleidoscope of mathematics), o tak *o* i właśnie rysuje, pierd***ie sie wszyscy.
o- i takiego.
:[damyrade]
*kaleidoscope of mathematics*