są 3 powody, dla których zrobiłam to zdjęcie:
- żebyście o mnie nie zapomnieli
- żeby uwiecznić moje strasznie długie włosy
- na pocieszenie, bo "are you fucking kidding me" nie wyszło
na tych trzech wypunktowaniach chciałam skończyć, ale patrząc na twarz Lennona z wrześniowej Machiny nabrałam ochoty na napisanie tu czegoś mądrego, dydaktycznego i przede wszystkim moralizatorskiego. coś w stylu "all you need is love" albo "everybody's got something to hide expect me and my monkey".
no, ale niestety, nie mogę, bo trzymam kredens, pa pa
aha, i KOCHAM NOWĄ PŁYTĘ FIGHT LIKE APES