`ściskam lęk stopiony w zaciśniętych pięściach.
lepkobrudny, męczący pulsem nieustannym
i chwytam chwile wydzierane szczęścia.
łkam bezustnie..
zmiażdzony, tym rozstaniem ranny.`
_Bby. :*
beznadziejnie jest teraz u mnie.
co z tego, że widzisz jak się uśmiecham?
no powiedz, co z tego?
jeżeli ja śmiejąc się, duszę w sobie żal, łzy i strach..