Cześć i czołem!
Wczoraj miałam coś dodać, ale wyszło jak wyszło i... sami rozumiecie. :)
Muszę zacząć uczyć się geo, ale tak cholernie mi się nie chce!
Chyba będę musiała wziąć książki do Paryża i zakuwać, zamiast cieszyć się miastem ;d
Teraz siedzę z Tośką i tak zostanie dosyć długo, a wieczorem gdzieś sobie może wyskoczę.
Wracając do świąt, to szkoda, że się skończyły. Właśnie zauważyłam, że ta zgoda między nami była tylko pod wpływem magii świątecznej. Nie ma świąt, nie ma rozmów między nami. Szkoda.
Dzisiejszy sen przyprawił mnie o małego doła, ale szybko się wyleczę. Muszę :)
Ciekawe co z nami będzie.
http://www.youtube.com/watch?v=uqLGuRX_nLM
http://www.formspring.me/callmeeee