Dzień 116 #6

dzis na dobre zakończyłam kurację Izotekiem 

buzia nie jest jeszcze doskonała ALE lek pozostaje w organizmie jeszcze 3 msc

dlatego przez te 3 msc mogę mieć problem ze zrzuceniem wagi, która przybyła właśnie przez ten lek... :<<<

czas ostro brać się za siebie i ćwiczyć, żeby za rok bez problemów dostać się na AWF  (nie, nie na nauczyciela wf )

dziś dzień już lepiej

ale bardzo pracowity

matma matma matma

ale to juz ostatni raz kiedy uczę sie matmy w tym roku szkolnym 

od wakacji dzielą mnie 3 sprawdziany 

jutro mam zamiar troszke zerwać się ze szkoły, bo mam bezsensowne zastępstwa -.-

więc będę w domku po 11 

nie mówiłam Wam chyba, ale od zeszłego poniedziałku mam w łydce straszne skurcze! 

nic juz nie działa

momentami tak boli, że aż płakać się chce..

tydzień mieć skurcze? to chyba nie jest normalne

a w czwartek jest Nightskating! chce jechać noooo

dziękuję, że jesteście ze mną <3333

chudego! <3

Mała Mi