moje przenośne żyrandole, zainstaluję w nich mini świeczki i żadna ciemność mi nie straszna.
bilet na Deicide i Belphegora spokojnie czeka na lipiec, najpiękniejszy frak świata leży na moim łóżku, gdyby nie pieprzone egzaminy było by wybornie.
-uczysz się na węgierski?
-tak, słucham musicali po węgiersku.