Rok dużo i nie dużo...

Choć to już rok odkąd Cię poznałem nadal myślę że to było wczoraj 

Ten błysk w oku, to coś co masz w sobie jest nie do opisania bo jest to Twoja  cecha której nikt nie skopiuje.

Taką dziewczynę mogę rozpoznać nawet w ciemnościach, nie jest mi obca prawie zawsze uśmiechnięta, prawie choć wiesz jak ja kocham Twoje humorki :*

Może piszę jak baba, może i się tak zachowuje lecz nie umiem dusić w sobie emocji tym bardziej tych pozytywnych.

Wiem że powtarzam się ale to właśnie TY zmieniłaś moje życie na lepsze, bardziej kolorowe, sensowne, bogate w uśmiech i mógłbym tak wymieniać bez końca mógłbym opisywać jaka jesteś ale na pewno po chwili brakło by przymiotników opisujących mówiąc kolokwialnie twoja ''zajebistość''.

365 dni temu liczyłem na mały cud, pełen obaw przyjechałem a co dalej się działo krok po kroku wiemy tylko my :*

Długo myślałem nad notką bo nie mam zwyczaju rozpisywania się, lecz w tym przypadku nie umiem tego inaczej ująć.

Chcę być zawsze przy Tobie i myślę że Ty bedziesz zawsze przy mnie na dobre i złe. 

Chcę z Tobą przejść resztę życia i żeby zawsze było tak jak przez ten rok, wspaniały rok!

Kocham Cię bo przez ten rok nie zmieniłaś się :* nadal jest w Tobie ta boska iskierka i chcę żeby tak zostało żebyś się nie zmieniała bo taką Cię pokochałem :*

Kocham Cię mój korbowodziku :*