I na wybieg! :D
U nas wszystko dobrze :* Za oknem prawdziwe lato, taka pogoda jeszcze bardziej motywuje do działania, szykowania placu na podwórku ;))
Całe dnie spędzamy na dworze. Wiktoria strrrrasznie pokochała konie, uwielbia!
Zanim wyjedziemy z podwórka ma już kilka mleczyków w rączce i udajemy się, żeby nakarmić koniki tymi mleczykami :)
Tymczasem lecę spijać kawkę na bolkonie z tatolem, kiedy Wixa jeszcze ma drzemke :*