photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 STYCZNIA 2013

Żadne zachowanie nie jest nie właściwe, gdy dźwięk twego imienia pierwszy i ostatni raz wypełnia pokój.W Żadnym sewr nie ma wzorca ostatecznej powagi.Tylko Tobie królowie i nędzarze,święci i łajdacy kłaniają się w pas równie nisko.To taka demokracja dnia ostatecznego.Znają Cię wszyscy, choć Twymi przyjaciółmi są tylko szaleńcy o rozpalonych obłędem oczach.Nie, Ty nie masz przyjaciół, bo nawet szaleńcy lgną do Ciebie jak ćmy do płomienia świecy fałszywie przekonani, że ten ogień odda im bezpieczeństwo.Stara kobieto o wychudłych policzkach i bielonych kościach - to nie na Ciebie czeka w wigilie krzesło i talerz w domostwach prawych ludzi.Zostawiasz po sobie wypaloną jałową ziemię i serca rozerwane na strzępy.Za Twoimi plecami wybucha płacz głośniej od bomb, lub cisza zastyga w powietrzu.Koścista starucho odziana w łachmany, dziś znalazłem odcisk Twych stóp na dawno nie pranej wycieraczce u progu mych drzwi.
Z dedykacją dla moich ludzi w chmurach... 

 

http://ask.fm/predzejmartwynizslaby ;)