Four-leaf clover ;] 

     Nie mam nowych zdjęć, bo Monisi padł komp. To jej ukradłam z fejsa. Niektórzy tak niewinnie tu wyszli;d Wakacje dobiegają końca i aż się chce okrzyknąć je naprawdę pięknymi. ;) Tyle cudownych chwil, tylu wspaniałych ludzi;) Tyle imprez bardziej i mniej kameralnych. Tyle godzin, dni, zyskujących na wartości, tylko dzięki temu, z kim były spędzone. Na pewno pozostanie masa wspomnień. Oby jednak nie wszystko stało się przeszłością. Oby to, co najlepsze, wciąż trwało.

   Tymczasem ''Miśka'' kręci loczki. :) I cieszy się jak głupia do monitora, gdy patrzy na to ''przedpizzowe'' zdjęcie. No tak, jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy, że będziemy radować się "maxem". :)

Bije  ode mnie optymizmem;). Będzie dobrze, musi być. Szczególnie wśród takich ludzi;).

The beeeest ;*

kmkG;*

http://aisza16.wrzuta.pl/audio/4tLNvQ8ntFv/kocham_cie_jak_irlandie

zaśpiewaj mi <3