2 tekst.

Zapraszam do komentowania ! 

Zabójcza miłość

1.Co z tego, że Cię kocham, jak Ty tego nie doceniasz,

dlaczego widzę w Tobie tyle dobra, choć tyle nie ma.

Nie wiem po co uczę się kochać od nowa,

mówią warto wierzyć, bo wiara czyni cuda.

I próbuje o Tobie już nie myśleć, lecz serce nie rozumie

albo karmie się kłamstwami, i co z tego, że tak nie umiem,

zostało mi tylko czekać... i nic się przez to nie nauczę,

alkohol jest zapomnieniem, ale nie zaryzykuję.

I chociaż sobie już nie radzę i ciągle spadam w dół

jestem odporna na jakikolwiek ból,

a nasz teatr ról powoli zamienia się w koszmary,

więc po co żyć, skoro jest się nie kochanym? 

Wiadomo, nasze życie jest sumą oddechów,

tych lepszych, tych gorszych i tych w pośpiechu,

dzisiaj przyznaję, jesteś najlepszym z moich błędów,

nic nie boli mnie bardziej, to już bez sensu.

2.I wiesz co to miłość... To nie rysowanie serduszek na kartce,

to coś więcej niż zwykłe relacje,

Każdy z nas chyba zna te motylki w brzuchu,

które niestety z pewnym czasem również zawodzą.

i co z tego, że ranisz? co z tego, że płaczę? 

przecież to dla nas już nic nie znaczy,

mówimy, że jest gorzej, a siebie nie zmieniamy,

mówimy że jest lepiej, choć już nie damy rady.

3.I wtedy zakładasz kaptur na łeb,

mówisz, że to pierdolisz, zostawiasz to wszystko jak jest

idziesz przed siebie i idziesz w nieznane,

wtedy on powraca, już wiesz co jest grane...

I wtedy gorzkie żale i rozczarowania,

bo żyjemy tak, jakby cały świat był dla nas,

i wtedy odchodzisz znowu a ja chce z Tobą iść,

Ty mi mówisz, że przecież nie mam tyle sił. 

Moje serce, nie od dzisiaj to jeden wielki kamień,

Moje oczy zaślepione są patrzeniem na nieznane,

A kiedy wstaje to znowu mam problem,

bo przez samotność wszystko jest niewiadome.

Może kiedyś jeszcze zapomnę,

choć łatwiej będzie przeciąć aortę,

lecz teraz patrzę jak hemoglobina wypływa z kaleczonych rąk,

bo nie umiem powiedzieć sobie "stop". 

4.Niby idzie wszystko naprawić i niby ma być lepiej,

chociaż szczerze mówiąc w słowa już nie wierzę,

mogę mieć marzenia, takie jak każda,

a mogę także nic nie chcieć i rzuciać tylko "nara".

Mogę być odważna, mogę również robić wszystko na pokaz,

lecz nic nie zakryje, jak bardzo Cię kocham. 

Bit: