Tak, dokładnie tak .
Jak bardzo człowiek potrafi zmienić się w ciągu kilku tygodni ? Jak daleko potrafi odrzucić swoje dotychczasowe zasady ''pasujące do ogólu' i wszystkim wokoło? Jak mocno można poznać siebie w ciągu 2 nieprzespanych dób i o ile stopni można ukręcić głowę emocjom ? Czego dokładnie dotyczy dziwne echo wydobywajace się z komór organu położonego pod płucami? W jakim czasie niewidzialny nóż źrenic może przebić się na wylot ?
...Well, I felt something die,
'Cause I knew that that was the last time, the last time,
Sometimes I wake up by the door,
And heard you calling, must be waiting for you,
Even that when we're already over,
I can't help myself from looking for you.