Mów do mnie łagodnie.
Jest coś w twoich oczach.
Nie zwieszaj głowy w rozpaczy
I proszę, nie płacz.
Wiem jak się czujesz w środku,
Byłem tam przedtem.
Coś się w tobie zmienia
I czy nie wiesz tego?
I proszę, pamiętaj, że nigdy nie skłamałem.
I proszę, pamiętaj
Jak się czułem; teraz kochanie
Musisz zrobić to po swojemu.
Ale dasz radę, skarbie.
Jutro poczujesz się lepiej.
Niech teraz przyjdzie poranny blask, kochanie.