O sobie: Janusz Brzozowski
Urodziłem się w 1987 roku w Katowicach i od zawsze mieszkam w dzielnicy Murcki. Tutaj chodziłem do szkoły podstawowej i liceum.
Cała moja rodzina wywodzi się z Katowic i jest typową śląską rodziną. Dziadek Józef Brzozowski, wieloletni pracownik kopalni otrzymał złoty medal za zasługi i staż pracy. Ze strony mamy, dziadek Alojzy Musiolik był funkcjonariuszem Policji, jako dzielnicowy w Murckach.
Moi rodzice Feliks i Helena są emerytami i mieszkają w Katowicach. Ojciec, były pracownik kopalni związał się z nią, nie tylko, jako górnik, ale i muzykant w Orkiestrze Dętej KWK Murcki.
Brat Adam kontynuuje tradycję rodzinną i z zaangażowaniem podejmuje ciężką pracę w górnictwie.
Jestem absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach na Wydziale Zarządzania. Obecnie kontynuuję naukę na kierunku socjologia w Górnośląskiej Wyższej Szkole Handlowej.
Już po raz drugi zostałem radnym dzielnicy. Wyborcy poprzez oddanie na mnie głosu obdarzyli mnie zaufaniem, dzięki czemu powierzono mi stanowisko przewodniczącego zespołu do spraw kultury, sportu i rekreacji. Niezależnie od dziedziny działań zawsze sumiennie i z zaangażowaniem wypełniam powierzone mi zadania.
Jako członek Platformy Obywatelskiej mimo krótkiego stażu zostałem doceniony za swoje zaangażowanie i pracę na rzecz społeczeństwa.
Jestem założycielem oraz prezesem Górnośląskiego Klubu Sportowego „Murcki”, który ma na celu promocję miasta i propagowanie sportu. Organizuję amatorską ligę piłkarską, w której uczestniczyło już ponad 40 drużyn. Jako klub sportowy prowadzimy zajęcia dla dzieci i młodzieży. Jednym z moich największych sukcesów jest organizacja Mistrzostw Katowic w Siatkówce Plażowej. Udało mi się również pozyskać fundusze na lodowisko, które przyniosło naszym mieszkańcom dużo radości. Ważnym aspektem mojej działalności jest informowanie mieszkańców o wszystkich ważnych sprawach dotyczących naszego miasta. Ułatwiając dostęp do informacji stworzyłem gazetkę informacyjną oraz stronę internetową.
Żadne z moich działań nie odniosłoby sukcesu bez zaangażowania i wsparcia lokalnej społeczności.