Jest zajebiście jak nigdy. Aż nie wierzę, że udało mi się wypierdolić z pamięci całą przeszłość i zapomnieć o wszystkim. Wcześniej ani przez chwilę nie wierzyłam, że uda mi się to w końcu zrobić. A teraz jestem szczęśliwa, że tak się stało. Jestem w chuj na maxa szczęśliwa.. dzięki pewnemu Panu <3 teraz codziennie dziękuję Bogu, że Ciebie mam. kocham Cię niemiłosiernie mocno.
Nie dodaje zdjęć, bo nie chcę. Sama sobie sie zdziwiłam, że wogóle photobloga zaczęłam prowadzić. dobra sprawa. mogę pisać co chcę i mieć wszystko w dupie. i w dupie mam czy ktoś to czyta czy nie, to jest dla mnie. kiedyś pisało się normalne pamiętniki.. ale co z tego? swój znalazłam to kupa śmiechu tylko z tego była. A teraz mam ochote na kanapkę z dżemem truskawkowym i ciepłe kakałko, mmmm. i co z tego? dupa. nie mam dżemiku, bo cały zjadłam, a kakałko też sie skończyło -.- . mam bzika na punkcie swojego wyglądu, maaaaaaaaaaaaaaamo! ja chcę schudnąć! :< i nie mieć pryszczów ;d o. kurwa. aż sama nie wierze, że takie durnoty wypisuje. ale chyba lepiej napisać co sie myśli i takie tam, niż dodawać teksty jakiś zasranych piosenek miłosnych czy też jakieś wierszyki, nie. naprawdę naprawdę nie mam pojęcia co ja tutaj robię -.-. idę spać.
kochamCię misiu.
Użytkownik brzoskvinek
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.