Twardo stoisz na nogach
bliskiemu nie chcemy oddać.
to nasze wspomnienia
wasz krzyk,
nasze przemyślenia
moje lat 16 piękna młoda buzia
bzdura fruzia łobuziak...
a na twarzach dobrze wiemy
jak wygląda nasza sprawa.
Wielu z tamtych zna mnie
jako krzykliwego chłopca
który, czasem zmienia się
w cichego gościa. Ograniczać
mój zew natury?
Nie chce chlać jak psychopata
moim narzędziem pracy nie będzie
również łopata. Lubie ostry wspomnień
smak, zwłaszcza tych dzisiejszych świeżych
teraźniejszych... Z czasem przychodzi ta chwila
gdy zaczynamy słuchać feel'a bzdura.
Z jednej skrajności w drugą przechodzić nie będe
tylko dlatego, że ktoś nazywa mój wypaczony gust
błędem. Lubie robić sobie z Tobą wyścig, częściej
człowiek niż się wydaje myśli. To się może jeszcze
zdrazy... :)
Psycho/normalo delicznie : )
Nie pozwole zabrać jej nikomu.
I nie jest niczyim kochaniem. . .
słoma z butów
za mundurem panny sznurem
za sutanną cała bandą.
Czytasz młody? Pewnie nie, jeśli tak
to jesteś na dobrej drodze, od moich bliskich to papa
ładnie powiedz, siusiu paciorek i spanie.
przyłóż się do tego drugiego.
Dziury w pamięci wieksze
niż leje po bombach na wojnie.
tylko z nią minuta po minucie
jak w notatniku zapisane wspomnienia.
reszta powoli umyka, nie dobrze.