08/01/2016

Nie wiem jak może nie inspirować innych...

Przecież to chodzące cudo...

Ja mogłabym słuchać Jej godzinami... 

Gdyby wcześniej pojawiła się osoba,która uwierzyłaby we mnie tak,jak Ty.

Gdyby wcześniej ktoś zobaczył we mnie to, co Ty we mnie zobaczyłaś.

Gdyby inny człowiek spojrzał na mnie tak,jak Ty na mnie patrzysz.

Patrzysz na mnie z taką miłością... W tym spojrzeniu jest radość, jest uśmiech... jest taki serdeczny.

To mnie zawsze zabija. 

Zabija mnie też Twój dotyk. Nikt nie dotyka tak jak Ty... tak delikatnie, tak subtelnie, tak cudownie...

Pamiętam ten dotyk doskonale... tylko zamknę oczy i od razu wszystko wraca.

Powtarzasz,że jestem taka wyjątkowa w Twoim życiu... bo Cię widzę, bo Ciebie słucham, do Cię dostrzegłam.

To prawda, ale zaraz po tym to Ty dostrzegłaś mnie. To Ty zauważyłaś mój potencjał, to Ty nie miałaś cienia wątpliwości co do mojej osoby, uwierzyłaś we mnie.

Stałaś się dla mnie inspiracją, stałaś się moim mentorem i od razu wiedziałam,że ta kobieta, chce mi coś powiedzieć, coś przekazać.

My musiałyśmy się spotkać, musiałyśmy pojawić się w swoich życiach. Miałyśmy coś sobie nawzajem podarować.

Ja Tobie podarowałam przyjaźń, a Ty mi inspirację i motywację. Dzięki Tobie odnalazłam samą siebie.

Dzięki Tobie w siebie uwierzyłam, dzięki Tobie zaczęłam siebie lubić i poznawać.

Moje życie się zmieniło dzięki Tobie... Jesteś mi najdroższa na świecie.

Chciałam Ci podziękować za to,że jesteś.

Jesteś cudowna sama w sobie, doceniam Cię, naprawdę.