No. I w sumie tak kończą się wypady do Gdańska (Gdyni?)(tak, Gdyni xD)(nigdy nie wiem xD)
- w jakimś supermarkecie ;)
Hej, ludziska z białego - pozdro. Do szkoły się zaraz wybiorę... Ale to jeszcze 2 godzinki... xDDD
No. I MOŻE jakoś uda mi się przechwycić zdjęcia z wesela Szyma i coś wrzucę. Nic jednak nie obiecuję.
Kurcze. Zimno mi tu (oknie, zamknij się!).
Piosenka dnia: