Rzadko się zdarza, że podczas mojej porannej wędrówki na owsiaka jest jasno. Normalnie, to wdepnęłabym w tę kałużę, bo bym jej nie widziała xD
Agata, od czasu, kiedy zadzwoniłaś, dostaję napadów głupawki xDDD
I na specjalne życzenie moich odwiedzających (w liczbie 1) w piosenkach dnia ukazywać się będzie Myslovitz ;)
Zacznę od albumu Korova Milky Bar, gdyż jestem w posiadaniu tej oryginalnej płyty ;)
Piosenka dnia: