no więc na zdjęciu...
a zgadnijcie.:D:p
'.Bo moze naprawde nic się nie zmieniło? Chłopak się zabawił i odszedł, nie zadając sobie nawet trudu, by się pożegnać jak nalezy. Co go obchodzi, że Dorota nocami szlocha bezgłośnie w poduszkę, że chwila po chwili, godzina po godzinie, dzień po dniu powraca do tamtego wieczoru, przypomina sobie jego spojrzenia, słowa, gesty, czuje dotyk jego rąk. Bywa, zę krzyczałaby głośno. ze pobiegłaby przed siebie, zaglądając w twarze mijanych ludzi, w głupiej nadziei, ze go zobaczy..' /As w rękawie/
HaHa..zbliża się weekend..:D a my?
my jak zawsze co?
no nicc.;p
ale 15 lecie Peji się zbliża więc..
aa nie ważne.:D;p
leniuchowanie, leniuchowanie i jeszcze raz leniuchowanie..:D
poza tym lachen razy trzy.:D
dobra zabawa razy trzy.:D
ii...
wszystko co najlepsze i pyszne razy trzy.:D
dlaczego trzy?
bo trzymajmy się zasad do trzech razy sztuka.:D
'.Niech się przepali ten ogień, niech zgaśnie, wtedy będzie można zapomnieć o tym, co się zdarzyło, i przestać rozmyślać o tym, co się zdarzyć mogło..'./As w rękawie/
no dobraa.
na fotce jest Balaton.:D:D
taa. fajniee było.:D:D
pierwszą wizyte na Bala w tym roq mamy zaliczoną.:D
i w pełni udaną.:D
thx za świetną zabawe.;**
ale ten czas leci..:| no ale cóż.. bywa..cieszmy się chwilą.:D
aa. woda? ciepła..:D gdybyśmy miały stroje na sobie..to kto wie.xD
dobra. tyle..;p pzdr 4 all.;**