Nie odchodź prosze...

Wróć proszę...
wróć do mnie...
Ja tak bardzo kocham cię ;**
czy ty widzisz...?
czy ty widzisz że...
moje serce bez ciebie umiera...
gdy cię obok mnie nie ma 
samotność mi doskwiera...
łapię twoją dłoń 
błagam nie odchodź stąd!!
wyrywasz się krzycząc
JA NIE CHCĘ CIĘ...!!!!
i znów umieram nieśmiertelnie 
moje serce tak boli cholernie 
i znów cisza zapadła...cisza chodź dusza wciąż krzyczy...
umieram w tej zimnej ciszy
słowa ranią serce krwawią 
i znów na horyzoncie widzę ciebie...
obok ciebie znów czuje się jak w niebie 
tulisz mnie do siebie...tak czuję jak 
twoja dłoń łapie moją rękę 
znów przeżywam mękę bo wiem że
zaraz znowu znikniesz gdzieś 
ranisz moje serce wiesz...?
tak zimno mi bez ciebie...
chcę czuć cię obok siebie
ale ty znów zniknąłeś gdzieś
kiedyś wrócisz ja to wiem 
ale pamiętaj że...
kiedyś wszystko może zmienić się
ty do mnie przyjdziesz a ja powiem
NIE CHCĘ CIĘ 
wtedy ty zrozumiesz że już na zawsze 
straciłeś mnie...!!!