nr 1

Jest tak samo , może tylko trochę smutno. 

i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć. 

Gdyby nie to że mam arytmie serca..

Codzień się o to jutro boję. 

I próbuję się ogarniać. ogarniać, ja wciąż żyję miłością. 

Twoje oczy to już nie moje okno na świat. 

Przetne aorte Tobie, bo wolę żebyś nie istniała niż żyła obok mnie. 

Muszę wytrfać , więc znikaj, proszę Cię. 

Mam pistolet dwa noboje i nas dwoje. 

Wiem to jest nie taktem tak mówić i uśmiercać to co kochasz. 

Udowodnij swoją wyżższość jeszcze raz, 

jak bym kurwa nie wiedział w co grasz. 

I nie był bym sobą mówiąc że się chcę pozbierać

i że umiem i że potrafie, że się nie wkurwię.

A co myślą o nas Ci dla których zawsze byliśmy przykładem? 

I teraz wiem jak to życie można łatwo przegrać.

A z ust kurwa mać, kurwa mać i kurwa mać 

i dłużej się nie uda grać mi,

wkońo że już nie mamy tylu spięć to zbiłbym termometr i wpierbolił rtęć.

cu nóż wbiję w klatki bo lepiej by było gdybyśmy byli martwi.

Gdyby nie tI gdyby nie to wszystko to było by dobrze wiesz ? 

A tak po za tym to wcale nie jest okej, nie jest okej, cześć.