o dziwo ,zdałam sesję bez żadnej poprawki.
dzisiaj byłam na zakupach z koelżanka ze studiów.chciała iść na jedzenie.ja powiedziałam,że nie idę ,bo się odchudzam.zdziwiła się i powiedziała,że po co skoro jestem taka chuda. no właśnie. ja czuję się gruba.to uczucie znowu zżera mnie nie od środka. powiedziałam jej ,że kiedyś ważyłam 64kg.nie uwierzyła.opowiedziałąm jej pół mojej historii..
wiecie,że 26 lutego minie rok jak tu jestem?