raz dobrze. raz żle.
chudnę, tyję
ciągle to samo.
nie radzę sobie z niektórymi sprawami.
jest zimno, szaro, przykro
169 cm i 58kg.
mam dość komentarzy na mój temat
mam dość mojej otyłości.
mam dość mojego wyglądu.
dość mojego sposobu myślenia.
nienawidzę zgrabnych, ładnych kobiet.
to jest straszne co się ze mną dzieje