Miałam sen. Ten rodzaj snu, w których jesteś Ty. Jednak nie byłeś w nim miły i czuły, jak zazwyczaj, w tych obrazach. Byłeś nachalny i natarczywy jak na naszym ostatnim spotkaniu. Taki sen to dobry sen. Przypomina jeden z powodów , dlaczego już ze sobą nie rozmawiamy.
"Ludzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce, ostrożnie, jak perłę, i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci do góry, zgubi. I potem, dużo później zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tą dziurę dużo, bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja."
~ Jakub Żulczyk 'Ślepnąc od świateł'
15 CZERWCA 2025
7 CZERWCA 2025
13 KWIETNIA 2025
4 KWIETNIA 2025
31 MARCA 2025
23 MARCA 2025
4 MARCA 2025
1 LUTEGO 2025
Wszystkie wpisy