Daj mi ubogość, lecz nie wyrzeczenie
radość, że można mieć niewiele rzeczy..i że głupie rzeczy mogą być jak świnie
I daj mi beztroskość, wesołość i śmiech,
szczery i prawdziwy, dorosły trochę też.
I pozwól, bym była jak liście na drzewie,
co zanim spadną na dno, ulecą po niebie.