photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 STYCZNIA 2011

Odkopane na dnie komputera.

Grudniowa galeria.

 

Dzisiejszą chandrę sponsoruje ciasto z bananami.

 

Już nie boję się kanapek z pomidorami. Dziś przeraża mnie śnieg. Boję się, że pewnego dnia po prostu mnie zasypie. A ja przecież mam zupełnie inne plany co do umierania. Przecież mam w wieku 88 lat rzucic się z wysokiego klifu do lazurowego morza, wrzeszcząc "hakuna matata".

Gdybym była wierząca, miałabym teraz niezłego zgryza. Zastanawiałabym się, co takiego złego uczyniłam, że bóg zsyła na mnie śnieg? Albo - czy zbliża się kolejny potop? Tylko w białym wydaniu? A może to nowa postac Krishny i nie powinnam go deptac? Dopuszczałabym zapewne również możliwośc, że to kolejna plaga. Albo ostrzeżenie przed nią.

 

I proszę mi nie opowiadac o efekcie cieplarnianym, bo w niego nie wierzę. Nigdy nie widziałam nie tylko samego efektu, ale nawet skutków jego działania. Jeśli ktoś pokaże mi gdzie można go znaleźc, to nie tylko uwierzę, ale przede wszystkim się tam przeprowadzę.

Jeśli znajdę chwilę wolnego czasu, to przekopię wszystkie księgi religijne w poszukiwaniu jakichś przyczyn na istnienienie zimy. Kara za grzechy? Symbol dobrobytu? Cokolwiek innego?

Potem poszukam przyczyn gospodarczych. Może śnieg nie jest prawdziwy, tylko sztucznie produkowany dla potrzeb rynkowych? Narty, kurtki, wyciągi... Przecież nie wszędzie pada śnieg. Może tylko w krajach borykających się z problemami gospodarczymi?

Na sam koniec zmierzę się z aspektami zdrowotnymi. Bo może odmrożone kończyny, przeziębienia, mokre włosy i wkurzenie, są niezbędne przez pewien okres w roku, aby ludzki organizm prawidłowo funkcjonował.

 

A jeśli nic nie znajdę, to to będzie tylko kolejny dowód na to, że prawie wszystko na tym świecie istnieje tylko po to, żeby mnie wkurwiac.

 

------------------------------------------------------

osiemniastkowy niezbędnik:

www.zerosiedem.pl

 

Komentarze

~bazyli Ale globalne ocieplenie to nazywa się dlatego, że jest globalne i nie da się go zauważyć gołym okiem ;) lokalnie to my mamy ochłodzenie, w sensie, że ostatnie lata są coraz zimniejsze, a tylko tendencja ze 100 czy iluśtam więcej lat jest taka, że się ociepla. To tak w obronie nauki :P Ja śniegu nie widziałem od 7 stycznia, czyli dnia w którym wyleciałem z Polski - więc zupełnie zapomniałem o tym, że taki ewenement istnieje :)
25/01/2011 3:48:58
agnieszkapelowska Ciekawa notka, aż chce się czytać :) Zapraszam do mnie. Przypadkiem ;)
25/01/2011 0:09:14
kubraczek och tak ja też loFFciam Twoje notki <3
tiaaa .... teraz powrót do rzeczywistości , biore sie za liste zakupów i wstępne koszty ( co mnie juz przeraża ) .
24/01/2011 18:54:14
gllosia <3 twoje notki!!!
24/01/2011 18:39:01

Informacje o bohemia


Inni zdjęcia: Gęgawa slaw300Ehh patusiax395Gloria knapikowaPysiula po spa vieyraAMARANTOWA RÓŻA xavekittyx1538 akcentovaSkała pigmentowa bluebird11rzeka elmarC; milionvoicesinmysoul:) dorcia2700