Boli mnie serce.
Nie mam czasu na nieustanne wizyty u kardiologa.
Moje ciśnienie jest bliskie zeru.
Wylałam ciasto do piekarnika.
Chcę do starego mieszkania.
Chce mi się spac.
Nie przeczytałam "Pana tadeusza".
Mam to w dupie.
Mam nowy sweter.
Komputer dalej nie działa.
Mam dośc korzystania z laptopa.
Jestem uzależniona od kawy.
Wkurwia mnie listopad.
Chcę święta.
Potrzebuję kota.
Nie mogę znaleźc drugiego pantofla.
Muszę zrobic kanapkę do szkoły, a mi się nie chce.
Szukam przyjaciela.
Moje życie w skrócie, dla tych, którzy czekają na znak, że jeszcze nie zapadłam się pod ziemię, a to jedyne miejsce, gdzie mogą się o tym przekonac.