W necie dwa zdjęcia oglądałem
Ze zdziwienia oczy przecierałem
Zobaczyłem dwie piękne kobiety
Nieznane mi w realu niestety
Lecz cóż tak się zdarza czasami
Że życie nie jest usłane kwiatami
Asia i Marta bo o nich tutaj mowa
Niech się każda inna teraz schowa
Naście lat dziewczyny maja
Przez okulary świat oglądają
Lecz głębiej odkryć ich spojrzenia
To nierealne marzenia
Oczy w ciebie wlepiają
Jakąś tajemnice w nich chowają
Mnie po plecach ciary przechodzą
A ona dalej za mną oczami wodzą
Na twarzach jakieś dziwne maja miny
Jak gdyby nie z mojej krainy
Słodkie jak czekolada usta maja
Całusa komuś wysyłają
Zdjęcia do siebie bardzo podobne
Lecz nie powiem takie skromne
Wiersz napisała dziwna osoba
Co stwierdza ze jedna i druga mu się podoba