photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 WRZEŚNIA 2007

żrebak

:):):):):[damyrade]:[tanczy][b][i]Zadziorek[/i][/b]:):):):):[damyrade]:[tanczy] hehe(!) fajno konik fajno(!) :[smiech]:)[b]piękny[/b]:):[smiech] :[smiech]:[smiech]hoomor koński:[smiech]:[smiech] [i]komentowac prosze[/i] ęJechał chłop wozem i uderzył konia batem. Koń odwraca łeb i mówi: - Jak mnie jeszcze raz uderzysz, to ci tak z kopa oddam, że się w lustrze nie poznasz! Chłop zdziwiony: - Pierwszy raz w życiu słyszę - żeby koń mówił! - Ja też - przytaknął siedzący obok chłopa pies. Antek kupuje na targu konia - Ile pan chce za niego? - Tysiąc złotych. - Przecież on jest ślepy! - Co?! Przejedź się pan nim, to zobaczysz, czy jest ślepy! Antek wsiada na konia i zaczyna galopować. Koń pędzi przed siebie na oślep, prosto na mur z cegieł i po chwili wpada na niego, kończąc w ten sposób życie. Antek wyłazi spod konia i mówi: - Mówiłem, że jest ślepy! - Może i ślepy, ale jaki odważny! W gospodzie przy butelce wódki spotykają się dwaj chłopi. Jeden mówi: - Mój koń jest bardzo mądry. - Dlaczego? - pyta drugi. - Gdy gadam: "Idziesz, czy nie?", to on idzie albo nie. Pewnego razu sołtys spogląda na ręce Antka i pyta: - Gdzieś stracił palce u prawej ręki? - A no ze dwa roki temu włożyłem rękę koniowi do pyska, żeby zobaczyć ile ma zębów. Wtedy koń zamknął pysk, żeby zobaczyć ile ja mam palców. Rozmawiają dwa ślepe konie: - Będziesz startować jutro w Wielkiej Pardubickiej? - Nie widzę żadnych przeszkód... Chłop wyhodował dwutonowe jabłko, wsadził je na wóz i zawiózł na targ. Cały dzień nie miał klientów, ale pod koniec dnia przychodzi facet i pyta się: - To pana jabłko? - No. - To cofnij pan wozem, bo mi robal konia zżarł. Wchodzi koń do pubu, zamawia sobie piwo. -Należy się 15 złotych - Informuje barman. Koń płaci i sączy sobie powoli przy ladzie. - Nieczęsto widujemy tu konie - zagaduje zaciekawiony barman. - Nic dziwnego. 15 złotych za piwo ?! Gdzieś daleko, na zakurzonej wiejskiej drodze spotyka się osioł z Matizem i pyta zdziwiony: - A ty, co ty jesteś? - Ja jestem samochód, a ty? Na to osioł, trzęsąc się ze śmiechu: - A ja jestem koń! :D:D:D:D:D:[smiech]:[damyrade]:[tanczy]:[luzak]:[szok]:p:D:[wsciekly]::[tanczy]

Komentarze

wilejka arabkowaty :)
09/09/2007 15:30:17
annee ale piekniutki:)
to arabek?
08/09/2007 22:35:13
morgana200 śliczny ;**
08/09/2007 18:07:54
klyma Ładny konik;)
fajnie;]

pozdro:)
03/09/2007 18:31:38

Informacje o bloog


Inni zdjęcia: Owoce z dostawą do domu sadownik1Owoce Milanówek sadownik1Piecuszek slaw300Wiosna 2025r. rafal1589:) dorcia2700Znowu samysliciel351468 akcentovaJa pati991Sylwester pati991Na prezydenta USA. ezekh114