Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło.
Za nieprzespane noce i litry połykających łez . Nie nawidzę Cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za to że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując sie z tym żałośnie .
Myślałam , że będzie na zawsze , teraz wiem ,że nigdy nie ma na zawsze . :(