304

Jesze nigdy nie odczuwalam tak wielkiego braku drugiej osoby. Psychicznego i fizycznego. Tak strasznie Cie potrzebuje, a Ty jestes tak daleko... Marze o naszym spotkaniu w ferie. Jestes najlepsza przyjaciolka pod sloncem. Kocham Cie nad zycie, osobo ze zdjecia.

Minal miesiac od naszej zajekurwabistej i nie wiadomo co nocy.

Dasza: Gdzie jest ta... ta...

Ola: Tasak?! :O

Martyna: Myslalam, ze ten oboz bedzie totalna porazka.

Ola: No a nie jest?

Adamina: Ktora godzina?

Magda: ... czas zamknac sie w sobie.

Dasza: Co Ty kurwa, w pokebolu sie zamykasz? :O

            Kurwa, laser!

Zuza: ... mam problem.

Adamina: Ej, jest siodma... Czas isc na zbiorke...

Magda: Jest, kurwa, 5:33.

Magda: Boli mnie przełyk.
Dasza: Jak? :O

Magda: Nie wiem.

Kinga: Ty tak umiesz? Jak?

Magda: Chyba sie zwęża i rozszerza. Niewazne. Wazne, ze umiem!

Martyna: Gdzie idziesz?

Magda: Do Narnii.
Martyna: Spoko.

Dziesiec minut pozniej.

Martyna: Gdzie idziesz?

Magda: Do łazienki.

Martyna: ;OOOOOOO?!

Magda: Tu jest o jedna reke za duzo :O
Dasza: I o jednego chuja za malo!

Adamina: To, ze jestem szatanem nie znaczy, ze sie nie boje.

-Eeeeeeeeeeeeeewa! Eeeeeeeeeeeeewa!

-Ivaaaaaaaaaaaaana!

-;OOOOOOOOOOOOOOOOOO

Ranek: Co ja tu kurwa robie?!

Przezywam najzajebistszy oboz na swiecie.

Miesiac temu na kangurach, hahahahaha <3