ohayo~
koncert koncert koncert .
dzięki Śmietana za fazę , uwielbiam cię <3
'aaaaaaaaaaaaaaa, porywają!' , biedny Czort.
litry wódki, fajki porozrzucane po całym mieszkaniu, basowe struny w ciągłym ruchu.
aaaaaaaaaaaawhhh yeaaaaaaaaaaaa.
ten dzień można zaliczyć do udanych.
tak samo jak środę.
próba w artbemie.
równo nam odpierdalało.
ojj, równo.
hahaha, mam tylko dwa zagrożenia, jestem z siebie dumna.
Marysia kocie, nie przejmuj się, będzie dobrze. wszystko się dobrze kończy, zawsze.
sayo~